Pogoria IV

Temperatura nie zachęcała żeby pośmigać na rowerku ale za to piękne słonko już kusiło, jakimś cudem zmotywowałem się do wyciągnięcia mojego rowerka i w ten sposób zawędrowałem na Pogorie IV, oczywiści bez aparatu się nie ruszam, oto parę fotek:

taki widok mnie zaskoczył, facet naprawdę nisko leciał…

następny już „troszkę” wyżej

a na do widzenia słoneczko

9 comments

comments user
Małgorzata

No ,no piękne widoczki rewelacyjne:)

comments user
Małgorzata

No ,no piękne widoczki rewelacyjne:)

comments user
Małgorzata

No ,no piękne widoczki rewelacyjne:)

comments user
Shi

Ale Ci zazdroszczę 🙂 Ja siedzę w mieście i nie mam nawet gdzie pooglądać takich ślicznych widoczków. Na dodatek mogłeś sobie pojeździć na rowerze. Zazdroszczę 🙂

comments user
Shi

Ale Ci zazdroszczę 🙂 Ja siedzę w mieście i nie mam nawet gdzie pooglądać takich ślicznych widoczków. Na dodatek mogłeś sobie pojeździć na rowerze. Zazdroszczę 🙂

comments user
Shi

Ale Ci zazdroszczę 🙂 Ja siedzę w mieście i nie mam nawet gdzie pooglądać takich ślicznych widoczków. Na dodatek mogłeś sobie pojeździć na rowerze. Zazdroszczę 🙂

comments user
PajonK

@Shi masz taka możliwość, wystarczy że będziesz śledzić mój blog, a rowerek to sobie skombinuj taki treningowy 😀
ew. możesz włączyć sobie google street view 😛
@Małgorzata dzięki, mogę Cie zabrać osobiście na taka przejażdżkę…

comments user
PajonK

@Shi masz taka możliwość, wystarczy że będziesz śledzić mój blog, a rowerek to sobie skombinuj taki treningowy 😀
ew. możesz włączyć sobie google street view 😛
@Małgorzata dzięki, mogę Cie zabrać osobiście na taka przejażdżkę…

comments user
PajonK

@Shi masz taka możliwość, wystarczy że będziesz śledzić mój blog, a rowerek to sobie skombinuj taki treningowy 😀
ew. możesz włączyć sobie google street view 😛
@Małgorzata dzięki, mogę Cie zabrać osobiście na taka przejażdżkę…

Opublikuj komentarz

You May Have Missed